• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

VHS HELL

Kino Repertuar wszystkich kin w Trójmieście

VHS HELL idzie za ciosem i zaprasza na drugi z czterech pokazów zaplanowanych wspólnie z B90 na jesienno-zimowe miesiące. Czym tym razem wprowadzimy Was w ekstazę i konsternację? W programie horror "Nightie Nightmare", który poleci z taśmy VHS oraz wspaniale pokraczne kino akcji "Hollywood Cop", które zaprezentujemy z lektorem na żywo improwizującym ścieżki dialogowe. Całość zostanie tradycyjnie uzupełniona o set reklam i telewizyjnych dziwności z lat 90. wyszperanych na starych kasetach wideo.

"Nightie Nightmare", reż. Jim Wynorski, 1990, 77 min.
(Pokaz z taśmy VHS)

"Nightie Nightmare", znany w polskich wypożyczalniach jako "Nocny koszmar", zawiera wszystkie trzy elementy, dzięki którym tanie slashery były w latach osiemdziesiątych tak popularne wśród nastoletniej publiczności: piersi, biusty oraz cycki. W tym przypadku ich właścicielkami są studentki collage'u, które za grosze wykupują dom w pobliżu kampusu. Jak to zwykle bywa na rynku nieruchomości w niskobudżetowych horrorach, w parze z niską ceną idzie mroczna tajemnica.
Kto by się jednak przejmował fabułą? Na pewno nie reżyser Jim Wynorski, kultowy twórca złych filmów, który napisał scenariusz i nakręcił cały "Nocny koszmar" w zaledwie tydzień, w studiu należącym do producenckiej legendy, Rogera Cormana. Film Wynorskiego jest co prawda - jak sugeruje polski tytuł - koszmarny, ale to prawdopodobnie jedna z niewielu produkcji w historii kina, która w napisach końcowych powinna mieć specjalną sekcję dla zespołu chirurgów plastycznych.

"Hollywood Cop", reż. Amir Shervan, 1987, 101 min.
(Pokaz z lektorem na żywo improwizującym dialogi)

Jeśli myśleliście, że legendarny "Samurai Cop" to jedyne dzieło pochodzącego z Teheranu Amira Shervana, byliście w błędzie - pierwszym amerykańskim filmem mistrza był bowiem "Hollywood Cop", w którym ten irański wizjoner ćwiczył wszystkie środki fabularne i stylistyczne wykorzystane później w filmie o gliniarzu z kataną.
Shervan wyraźnie próbuje nakręcić kumpelską komedię policyjną w duchu 48 godzin, ale jako że nie zna ani gatunku, ani języka angielskiego, wychodzi mu pokraczne, tanie dziwadło z zaskakującą ilością niepotrzebnej przemocy i bezsensownych dialogów. W "Hollywood Cop" akcja zapieprza szybciej niż inflacja, fabularne tropy prowadzą donikąd, a na drugim planie plącze się wyraźnie zagubiony James Mitchum - syn Roberta Mitchuma znany i poważany jeszcze mniej niż jego brat, Christopher. Efektem jest przezabawna odpowiedź na nigdy niezadane pytanie, jak wyglądałaby Zabójcza broń, gdyby reżyserował ją ktoś, kto nie ma pojęcia nie tylko o kinie, ale też o podstawowych zasadach międzyludzkich interakcji.
Pokaz z lektorem na żywo improwizującym dialogi. W roli lektora wystąpi Piotr Czeszewski.

Partnerzy: B90, Eurotrend Systemy Audiowizualne, Epson

Przeczytaj także

Opinie