• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła

Sylwester w Gdyni (108 opinii)

Sylwester pod gołym niebem

Miliony widzów przed telewizorami i dziesiątki tysięcy na największej imprezie w kraju. Sześć godzin zabawy i sto gorących hitów na największej w Polsce, bo liczącej aż 2 tys. metrów kwadratowych scenie ze scenografią sięgającą niemal 6 piętra. Krótko mówiąc - sylwester w Polsacie po raz pierwszy z Gdyni!

Na gdyńskim Skwerze Kościuszki stanie nie tylko największa w Polsce scena o powierzchni 2 tys. metrów kwadratowych, ale także ściana wizyjna, wielkości szkolnego boiska, jakiej w naszym kraju nie widziano. Przy realizacji telewizyjnej pracować będzie 20 kamer, a z lotu ptaka imprezę pokaże najnowocześniejszy w Europie śmigłowiec Telewizji Polsat - Newscopter. Aby to wszystko oświetlić, Polsat zużyje w kilka godzin tyle prądu, ile dziennie potrzebuje średniej wielkości miasto. Na tę jedną noc uszyto ponad 300 kostiumów dla wykonawców i tancerzy, którzy, jak na sylwestrową zabawę przystało, będą powiewać piórami i błyszczeć cekinami.

Ale to wszystko nie miałoby znaczenia, gdyby nie publiczność oraz artyści, którzy przyjęli zaproszenie Polsatu. To dzięki nim okolica nadbałtyckiej plaży zamieni się w tropikalną Copacabanę. A sprzyjać temu będą dyskotekowe hity i największe taneczne polskie przeboje. Usłyszymy zarówno "Bałkanicę" zespołu Piersi, "My Słowianie" Donatana i Cleo, jak i latynoskie rytmy. Będzie więc i "Macarena" i "Volare" i "Lambada". Tej nocy na scenie stanie 30 artystów, m.in.: Maryla Rodowicz, Sylwia Grzeszczak, Maciej Maleńczuk, Enej, Urszula, Stachursky, Blue Cafe, Lombard, Papa D., Lemon, Pectus, Patrycja Markowska oraz Margaret, której piosenka "Thank You Very Much" pojawiła się na listach przebojów w kilku krajach Europy.

W Gdyni będziemy nie tylko się bawić, ale też obserwować wydarzenia historyczne. Przynajmniej jeśli chodzi o polską rozrywkę. Swoje jubileusze obchodzić będą giganci naszych scen, którzy wciąż są w takiej formie, że nie wypada o nich mówić per dinozaury. Krzysztof Krawczyk, polski Elvis, pokaże że chociaż występuje już pół wieku to wciąż potrafi porwać publiczność. Podobnie jak Budka Suflera, która udowodni że życie zaczyna się po 40-tce, bo właśnie tyle lat liczy sobie lubelski zespół. "Jak minął dzień" czy "Mój przyjacielu" w wykonaniu Krawczyka. "Takie tango", "Bal wszystkich świętych" i "Jolka, Jolka pamiętasz" Budki Suflera. Tak się jednak złożyło, że w Gdyni okrągłe rocznice obchodzić będą też młodsi koledzy kultowych wykonawców. Już od 30 lat na scenie jest Papa D.; dawniej Papa Dance, znany z utworów takich jak "Kamikadze wróć" czy "Gdzie jest Ola". 20-lecie świętuje Stachursky, który zagra swoje największe hity z "Typem niepokornym" na czele. Na tym tle Blue Cafe wygląda na początkujących, chociaż gra już 15 lat. Tym samym, Polsat zbuduje w Gdyni nie tylko największą scenę w Polsce, ale i najdłuższy pokoleniowy most między artystami. Od gigantów, takich jak Krzysztof Krawczyk, po debiutantów jak Margaret.

Zabawę, od godziny 20.00, poprowadzi mocna sześcioosobowa ekipa: Paulina Sykut, Maciek Rock, Maciej Dowbor, Anna Głogowska oraz Agnieszka Popielewicz i Krzysztof Ibisz. Północ przywitamy hitem "Power of Love" w wykonaniu Sylwii Grzeszczak, a lampkę szampana wzniesiemy razem z prezydentem Gdyni Wojciechem Szczurkiem.

Rok temu sylwestrowy toast transmitowany na antenach Polsatu, Polsatu2 i Polsatu News oglądało 5 mln 316 tys. widzów! A łącznie przed telewizorami i na placu Konstytucji w Warszawie, choć przez chwilę, bawiło się ze stacją ponad 15 milionów widzów. W tym roku Polsat zamierza pobić ten rekord. Będzie się działo!

Sylwestrową Moc Przebojów w Gdyni organizuje Miasto Gdynia, Telewizja Polsat oraz Bałtycka Agencja Artystyczna współpracująca od lat z Telewizją Polsat przy Sopot TOPtrendy Festiwal oraz Top of the Top Festival.

Sylwestrowa Moc Przebojów w liczbach:
- 100 hitów;
- 30 wykonawców;
- ponad 300 kostiumów dla wykonawców i tancerzy;
- 5 jubileuszy: 50-tka Krzysztofa Krawczyka, 40-ka Budki Suflera, 30-tka Papa D., 20-tka Stachurskiego i 15- lecie Blue Cafe;
- 6 prowadzących;
- największa w Polsce - licząca 2 tys. m2 scena ze scenografią sięgającą niemal 6 piętra
- 20 kamer;
- jeden, ale za to najnowocześniejszy w Europie śmigłowiec telewizji Polsat - Newscopter.

Zmiana organizacji ruchu

Od 30.XII (godz. 8.00) do 31.XII (godz. 14.00)

Z ruchu kołowego wyłączona zostanie część Skweru Kościuszki na odcinku od ul. Świętojańskiej do ul. Waszyngtona. Zamknięte zostaną również "ślepe" odcinki Skweru Kościuszki zlokalizowane pomiędzy ul. Żeromskiego, a ul. Świętojańską oraz ul. Borchardta, a ul. Świętojańską. Ruch kołowy wyłączony zostanie również z ul. Żeromskiego. W dniu 31.XII na Skwerze Kościuszki i ul. Żeromskiego obowiązywać będzie obustronny zakaz zatrzymywania się pojazdów. Do godz. 14.00 dnia 31.XII dojazd na Skwer Kościuszki możliwy będzie ulicami Armii Krajowej i Borchardta lub ul. Waszyngtona. Natomiast wyjazd ze Skweru Kościuszki odbywać się będzie wyłącznie ul. Waszyngtona.

Od 31.XII (godz. 14.00) do 1.I.2014 r. (godz. 14.00)
Od godz. 1400 dnia 31.XII z ruchu kołowego wyłączone zostaną następujące ulice:

- Skwer Kościuszki na odcinku od ul. Świętojańskiej do ul. Waszyngtona,
- ul. Żeromskiego na odcinku od ul. Pułaskiego do Skweru Kościuszki,
- ul. Borchardta na odcinku od ul. Armii Krajowej do Skweru Kościuszki,
- ul. Świętojańska na odcinku od ul. Armii Krajowej do ul. Starowiejskiej,
- ul. 10-go Lutego na odcinku od ul. Świętojańskiej do ul. Władysława IV,
- ul. Abrahama na odcinku od ul. Starowiejskiej do ul. Batorego,
- ul. Zygmunta Augusta na odcinku od ul. 10- go Lutego do ul. Starowiejskiej.

Próby do nocy sylwestrowej w Gdyni

Przeczytaj także

Opinie (108) 3 zablokowane

  • Niebezpiecznie

    Super, że w końcu w Gdyni coś się działo, ale chyba nie tak do końca było bezpiecznie.
    Zaraz po północy, gdy tłum ludzi zaczął wracać do domu, w przejściach zrobiły się wąskie gardła. Ludzie napierali na barierki do tego stopnia, że ci, którzy stali przy barierkach, w przypadku ich przewrócenia zostaliby zmiażdżeni. Ludzie mdleli, wymiotowali.
    By uchronić się przed napierającym tłumem, należało iść w przeciwną stronę.
    W pewnym momencie barierki zostały przewrócone, a wraz z nimi boczne stoliki.
    Boczne zablokowane przejście, powinno służyć karetce - a ta nie mogła tam wjechać, ze względu na ustawione stoły i krawężnik.
    Niestety, ale ludzie zachowują się gorzej jak zwierzęta, ale przy organizacji tak wielkiej imprezy, powinna ona być odpowiednio zabezpieczona by uniknąć podobnych sytuacji.
    Gdybyśmy nie ciągnęli barierek z całej siły w swoją stronę, tworząc dodatkową barierę dla napierającego ludu, zostalibyśmy przewróceni i stratowani.
    Przyznać trzeba, że do mdlejących ludzi ratownicy docierali dość szybko - przypuszczam, że rowerowi. Karetka do zawałowca by nie dojechała.
    Policja, jak zwykle stała schowana i nie było jej widać.
    Powinny być zorganizowane i zabezpieczone minimum cztery główne wejścia i wyjścia, koordynowane przez policję. Nie powinni być wpuszczani ludzie z alkoholem.

    • 0 0

  • (((((

    Zenada!!!!Wszystko na nie....Ludzie czy nie potraficie się tak po prostu radować!!!Wszędzie szukacie podstępu!!!Masakra!

    • 0 0

  • i jak tam ZLOT EMERYTÓW I RENCISTÓW?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.