• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Stanisława Celińska - Malinowa... (6 opinii)

Po wielkim sukcesie albumu "Atramentowa..." oraz płyty "Świątecznie..." przyszedł czas na kolejne wydawnictwo Stanisławy Celińskiej zatytułowane "Malinowa..." Płyta składa się z 14 premierowych utworów w wykonaniu niepowtarzalnej i charyzmatycznej artystki, która zabiera w podróż po kawiarnianych jazzowych klimatach, pełnych zmysłowych dźwięków fortepianu, saksofonu, akordeonu i kontrabasu.

maj 7

wtorek, godz. 19:00

bilety 80 zł
Kup bilet
wrz 14

sobota, godz. 18:00

bilety 100 zł
Kup bilet
Stanisława Celińska kontynuuje docenioną już przez publiczność rolę doskonałej pieśniarki, która wie jak przyciągnąć słuchacza i na czas koncertu wprowadzić w kameralny nastrój.

poezja śpiewana - koncerty w Trójmieście


W warstwie tekstowej materiał to w większości autorskie teksty Stanisławy Celińskiej i trzy piosenki napisane przez Dorotę Czupkiewicz. Za muzykę, aranżacje i produkcję - podobnie jak przy poprzednich płytach - odpowiedzialny jest Maciej Muraszko, który tym razem wzbogacił ją o nowe brzmienia. Niespodzianką jest utwór Ja-tu, Ty-tam zaśpiewany w duecie z Piotrem Fronczewskiego oraz gościnny udział akordeonisty Marcina Wyrostka.

Tym razem dostaliśmy bardziej różnorodne propozycje. Nad stroną muzyczną ponownie czuwał Maciej Muraszko, więc nie mamy do czynienia z czymś odbiegającym daleko od "Atramentowej".

Czasem ociepla nostalgiczne oblicze tej płyty lekka bossa nova, choć traktująca o samotności ("Korali sznur"), czy też zagrany na akordeonie walczyk z gorzkim tekstem ("Maskarada"). Nie zabrakło charakterystycznych, skomponowanych na pianinie ballad ("Cudem jest świat"). Te spokojniejsze momenty stają się pewnym wyznacznikiem albumu, ale nie mogło stać się inaczej, w końcu artystka opowiada o ludzkich bolączkach, tęsknocie, ale też po prostu o miłości.

Za każdym razem słuchając "Malinowej..." jesteśmy kierowani w stronę refleksji nad sobą i miejscem człowieka na świecie. I pewnie, gdyby zaśpiewał te piosenki ktoś inny, mogłyby budzić odrobinę pretensjonalności. W wykonaniu Stanisławy Celińskiej, potrafiącej dodać każdej z kompozycji ludzkiego pierwiastka, prezentują się najbardziej prawdziwie. Kto potrafi czerpać przyjemność z takiej muzyki, ten znajdzie tu kolejny raz wiele dla siebie.
- Łukasz Dębowski (polska płyta-polska muzyka.pl)

"Malinowa..." to kolejny dowód na to, że Stanisława Celińska jest równie znakomitą piosenkarką jak i aktorką, a w przypadku tego wydawnictwa również i autorką tekstów. Magiczny, ujmujący głos Artystki sprawia, że płyta chwyta słuchacza od pierwszego numeru i nie chce puścić, aż do samego końca. Ja nie mam żadnych wątpliwości, że "Malinowa..." spodoba się wszystkim fanom Artystki i zagości na półkach tuż obok "Atramentowej...".
- Sebastian Griszek (wyspa.fm)

Uprzejmie informujemy, że osobom spóźnionym bileterzy będą - w miarę możliwości - proponować miejsca, których zajęcie nie zakłóci odbioru sztuki pozostałym widzom. Po przerwie (o ile jest) będzie można zająć miejsca wyznaczone na biletach.

Opinie (6)

  • Malinowa Celinska

    Piękna płyta Gratulacje dla p.Stanisławy Celinskiej słucham słucham mam Pani wszystkie nagrania Dziękuję

    • 0 0

  • porazka!!! (2)

    znowu bilety prawie po 100 PLN!!! Czy emerytka z dochodem 2000 moze sobie pozwolic na jakikolwiek koncert???!!! Wiem! Sa konkursy ale, zeby sie załapac trzeba filowac jak pies, zeby byc pierwszym! Moze trzebaby zmienic znowu regulamin i w wiekszości konkursów niech wygrywaja wybbrqani losowo!!!???

    • 15 1

    • bilety są również za 65 zł - specjalnie dla emerytów

      • 0 0

    • To prawda !

      A jakie są szanse dla emerytki która nie ma dochodu wysokości 2000 ?....... :(

      • 4 0

  • to ciepla i dobra kobieta (1)

    z bardzo ciekawym głosem, słyszałem koncert Pani Stanisławy w Parku oruńskim byla to ,,Atramentowa'' szkoda że ceny biletów są takie ''przystępne'' głównie dla emerytów bo młodzieży na tym koncercie nie uświadczysz - żałuję

    • 9 0

    • "Miasto"

      mogłoby się wykazać - podzielić koszt biletów między emerytów a siebie, np. 50%. Sala byłaby pełna, a tak pozostaje nam kupno płyt lub polowanie na retransmisje koncertów, np. w TVP Kultura...

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.