• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Öszibarack, Space Sugar (5 opinii)

ÖSZIBARACK oraz SPACE SUGAR zagrają w sobotę weekendu BABSKIE GRANIE (27 - 29.01.2012), w trakcie którego koncertować będą zespoły dowodzone przez kobiety: BIFF (nowa płyta) i JOANNA KNITTER BLUES & FOLK CONNECTION (nowy projekt). BABSKIE GRANIE to także ŻAK POD CHOINKĘ czyli najlepszy prezent gwiazdkowy dla fanów dobrej muzyki.

Space Sugar
Space Sugar mat. prasowe
Świąteczne karnety na BABSKIE GRANIE przygotowała gdańska rysowniczka Magdalena Danaj. Do sprzedaży trafi limitowana seria świątecznych karnetów za 30 złotych. Można je kupić tylko w Klubie Żak w dniach 15 - 22.12.2011.

muzyka alternatywna - koncerty w Trójmieście


Rzecz dla koneserów dań wyrafinowanych. Pełni przyjemności dostarczy wyrobionym podniebieniom - do spokojnego degustowania zamiast natychmiastowej konsumpcji. Nie jakaś tam butelka za 9,90 z dyskontu, ale wino z wysokiej półki. Takie, co to w głowie zakręci jak należy, ale przy okazji dostarczy powodów do dyskusji. To rzecz jasna w dużej mierze zasługa Agima Dżeljiljiego, nadwiślańskiego (a właściwie nadodrzańskiego, bo Öszibarack to ekipa z Wrocławia) czarodzieja pokręteł w instrumentach elektronicznych i suwaków na mikserskim stole. To on urokliwe linie wokalne i eteryczne klimaty, za które odpowiedzialna jest Patrysia Hefczyńska, w każdym takcie obudowuje dźwiękami do granic rozsądku zakręconymi. Wygina strukturę piosenek, rozkłada je na czynniki pierwsze, składa na nowo w sposób zupełnie nieoczywisty. Chwilami szarżuje, ale jednocześnie nie traci przy tym umiaru. I jeśli już czegoś na "40 Surfers..." brakuje do ideału, to chyba tylko paru numerów, które poza tą zabawą z formą chwilami miały też zadatki na radiowe przeboje. To w końcu awangardowy, ale jednak pop. Potrafi to Goldfrapp, potrafiło Moloko, dlaczego ma tego nie robić Öszibarack? (Robert Sankowski
Gazeta Wyborcza - Duży Format)

Flagowi reprezentanci nocnej linii "Trójkowego Ekspressu" nie rozpieszczają swoich słuchaczy częstotliwością wydawania płyt, ale kiedy przychodzi co do czego, to nie ma powodów do narzekań. Tym razem zapraszają na surfing tak jesienny, jak tylko to możliwe.

Oszibarack od debiutanckiego albumu pozycjonował się, jako przedstawiciel alternatywnej elektroniki o zabarwieniu i stosunkowo popularnym, i ciepłym, by nie napisać romantycznym. Stąd zbiór wykonawców, z którymi kwartet porównywano był na tyle obszerny, że mieścił Moloko, Royksopp, Lali Punę czy To Rococo Rot. Coś do pokręcenia nóżką i do ululania. A o tym, że Oszibarack nie daje się zamykać w szufladkach niech zaświadczy choćby utwór "Surfin Safari" z poprzedniego longplay'a, w którym kwartet oddawał hołd Beach Boysom.

Na name-checkowaniu jednej z najsłynniejszych surferskich płyt wszechczasów się nie kończy. Zespół z Wrocławia po trzech latach powraca krążkiem "40 Surfers Waiting For The Wave". Już sam tytuł mówi wiele, bo zakłada w końcu trochę słońca, jak i pokłady melancholii. "Surferzy" to właśnie takie wydawnictwo - podróżnicze i zatęsknione, ale także popadające w rozkoszne rozrytmizowanie. Te kontrasty są tutaj bardzo ładnie rozpisane, gdy słyszymy dziewczęcy, jak zwykle, wokal DJ Patrisii płynący na przestrzennych, leniwych podkładach, a przy tym niosą nas motoryczne basy i niemalże plemienne bębny. Aż na myśl przychodzi czasem "Merriweather Post Pavilion" Animal Collective'ów.

Materiał zgromadzony na "40 Surfers Waiting For The Wave" wydaje się być bardzo hermetyczny, choć na dobrą sprawę, gdy rozbierze się go na części pierwsze to nie do końca tak jest. Nie brakuje sypialnianej przestrzeni, są też numery bardzo energetyczne ("Nooks", "Black Hawk"), kojące przerwy na wdech i wydech ("Oh, Sailor"), nowoczesne podejście do formuły archaicznego girlsbandu ("Let Her Go"), a nawet prawie-shoegaze ("Wojtek, The Bear Soldier"). Oszibarack nie rezygnuje też wcale ze swojego ascetycznego oblicza, które dane nam było poznać na "Moshi Moshi".

"Życie to surfing, więc nie bój się fal" - śpiewał niegdyś Artur Rojek. A ja pozwolę sobie tylko dodać, żebyście nie tylko nie bali się fal, ale także czekali na nie słuchając "40 Surfers Waiting For The Wave". Neurotycy i wrażliwi ekstrawertycy wszystkich krajów, łączcie się na sennej plaży Oszibarack! (Marek Fall Onet)

SPACE SUGAR

Anna Shu Szuchiewicz - wokal | Maciej Lubieniecki - gitara, trąbka | Jan Paszak - bas | Robert Kiesz - perkusja

Zespół Space Sugar powstał w 2011 roku, z inicjatywy trzech muzyków: wokalistki Anny Szuchiewicz, perkusisty Robert Kiesza oraz gitarzysty i trębacza Macieja Lubienieckiego. Po długich poszukiwaniach odnalezione zostało brakujące ogniwo zespołu - basista Jan Paszak. W listopadzie 2011 Space Sugar zarejestrował materiał na swoją debiutancką EPkę w gdyńskim studio Sounds Great Promotion pod okiem i uchem Kuby Mańkowskiego i Jana Galbasa. Pierwsze utwory trafiły już do sieci i można się z nimi zapoznać poprzez oficjalną stronę grupy. Na występ w Żaku zaplanowana jest oficjalna premiera debiutanckiej płyty zespołu.

O swojej muzyce Space Sugar mówi: Nostalgiczne, słodkie jak cukier melodie wyłaniają się z czarnej dziury posępnych zimnofalowych brzmień. Hipnotyzuje, płynąc mleczną drogą intymnego szeptu, by przerodzić się w rozdzierające, pełne napięcia wołanie o tlen. Smutek i melancholię przywołuje do porządku nutka sarkazmu i autoironii, lecz jedynie chwila nieostrożności wystarczy, by znaleźć się o krok za daleko od bazy.


Sprzedaż biletów (od 3 stycznia 2012) oraz rezerwacje prowadzi kasa Klubu Żak codziennie w godzinach od 15.00 do 21.00 (w sb i nd od g.16.00). Kontakt: kasa@klubzak.com.pl; Tel. 58 344 05 73 lub 58 345 15 90 - w.117 / Nie ma możliwości rezerwacji biletów w cenie przedsprzedaży. / Zakupione bilety nie podlegają zwrotom. / Za bilety można zapłacić przelewem na konto Klubu (po uzgodnieniu z kasą) i odebrać bilety przed koncertem. / Miejsca nie są numerowane, liczba miejsc siedzących ograniczona, w przypadku dużego zainteresowania koncertem wszystkie miejsca stojące. / Na koncercie obowiązuje zakaz fotografowania i rejestrowania.

Przeczytaj także

Informacja o biletach

  • Bilet normalny
    35 zł
  • Bilet ulgowy
    20, 15 zł
  • Przedsprzedaż
    25, 15, 10 zł
BILETY
super zniżka* na KARTĘ DO KULTURY: 10 zł przedsprzedaż / 15 zł
zniżka* dla studentów: 15 zł przedsprzedaż / 20 zł
normalne: 25 zł przedsprzedaż / 35 zł

* wyłącznie za okazaniem ważnej legitymacji studenckiej i KARTY DO KULTURY przy zakupie biletów (1 bilet na 1 legitymację/ 1 KARTĘ)

Okres przedsprzedaży kończy się na 2 dni przed datą koncertu.

Opinie (5) 1 zablokowana

  • Trójkowy Ekspress

    były czasy 10 lat temu, jeszcze Paweł Kostrzewa w PR Trójce pracował a Stelmi zapuszczał 3maj z nami, aż łezka się w oku kręci... zespoły które miały warsztat i wiedzę to już nie to co teraz w większości na siłę promowane...

    • 10 5

  • ??? (1)

    Tak pretensjonalne opisy kapel, że aż mdło się robi. Muzyka ta niczym słodką watą cukrową przejedzony maleńki robak woła o przyjaźń w pustego przestrzeń Kosmosu, oczywiście z nutą autoironii woła, aż zaleje go mleczna droga... wystrzelona z wymienia krowy. Poproszę o wiadro.

    • 9 3

    • dobry komentarz:) bardzo dobry;)))

      • 2 2

  • Idę na Space Sugar! (1)

    Mają potencjał, mam nadzieję, rozwiną skrzydła i uda im się.

    • 6 3

    • Płyta

      Dostałem tę płytę i nie widzę przyszłości dla tego zespołu, jest nijaki i podobny do stu innych. Przy okazji, co to za moda, że jak się jeden słaby zespół rozpadnie (Tour de Mars), to na jego miejsce powstaje drugi z identycznym potencjałem :-) A trąbka była i jest słaba, trzeba się uczyć!

      • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.