• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Wydarzenie już się odbyło

Misterium Gdańskie "Sąd nad Jezusem" (5 opinii)

W Wielki Piątek, 19 kwietnia o godz. 20 w sercu Głównego Miasta w Gdańsku odbędzie się widowisko Sąd nad Jezusem. To artystyczna forma wyrazu wpisująca się w okres Triduum Paschalnego, czasu zadumy i refleksji nad wydarzeniami sprzed ponad dwóch tysięcy lat. Gdańskie misterium skupia się na jednym z elementów Męki Pańskiej, czyli sądzie nad Chrystusem. Przestrzeń historycznego miejsca Gdańska między Katownią a Złotą Bramą na czas Wielkiego Piątku staje się pałacem Piłata, który skazuje Jezusa na śmierć. Misterium towarzyszy nastrojowa muzyka na żywo i oprawa świetlna.

Będzie to już trzecie widowisko teatralno-religijne, przedstawione w tej formule. W latach ubiegłych inscenizacja spotykała się z dużym zainteresowaniem widzów. Trudno się dziwić: nawet dla ludzi obojętnych religijnie historia osoby niewinnie skazanej na śmierć a przedtem okrutnie umęczonej jest przejmująca. Szczególnie, gdy przedstawiona jest w miejskiej scenerii takiej, jaką jest fragment Drogi Królewskiej, pomiędzy Złotą Bramą, Katownią i Dworem Bractwa św. Jerzego. W tym roku inscenizacja zostanie wzbogacona o kolejne nawiązanie do jednego z najcenniejszych zabytków Gdańska. W scenie finałowej zobaczymy Matkę Bożą, tulącą w swoich ramionach martwe ciało Jezusa tuż po zdjęciu z krzyża. To znany motyw w sztuce sakralnej określany mianem Piety, który - chociaż nie ma bezpośredniego odniesienia do ewangelicznego zdarzenia - to jednakże rozwinął się szeroko w sztuce. W tym przypadku scena spektaklu nawiązywać będzie do rzeźby szczególnej - tzw. Piety Gdańskiej, która eksponowana jest w Kaplicy Św. Jerzego, w bocznej południowej nawie Bazyli Mariackiej. To gotyckie dzieło nieznanego autora jest bardzo charakterystyczne i sugestywne. Nastrój miejsca w inscenizacji Sądu nad Jezusem podkreślony jest teatralnym światłem i muzyką specjalnie skomponowaną i wykonywaną na żywo przez zespół Karpaty Magiczne.

Historia jest z grubsza znana każdemu. Jezus, uprzednio zdradzony przez swojego ucznia, zostaje aresztowany i zaprowadzony przed oblicze faryzeuszy. Ci, jako ława prokuratorów, podburzają lud, który jeszcze kilka dni wcześniej wielbił Jezusa za niezwykłe znaki, które ten czynił, np. niedawne wskrzeszenie Łazarza. Następnie Chrystus trafia przed oblicze Annasza, arcykapłana, który cieszy się powszechnie wielkim szacunkiem. Jego zdanie waży bardzo dużo choć formalnie nie pełni już urzędu i nie może podejmować decyzji. Annasz odsyła Jezusa po wyrok do swojego zięcia, arcykapłana Kajfasza, który już wcześniej przekonywał, że Jezusa trzeba zgładzić, aby chronić resztę narodu. Gdy zaś zapada decyzja, by skazać Jezusa na śmierć, w celu zatwierdzenia tej kary musi on jeszcze zostać postawiony przed obliczem Piłata. W gdańskiej inscenizacji Pałacem Piłata będzie Złota Brama a pomiędzy nią a pozostałymi zabytkami rozegrają się wszystkie sceny Misterium. Skazany na śmierć Jezus, wjedzie wraz z krzyżem w kazamaty gdańskiej Katowni.

Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie SUM, które wcześniej, przez kilkanaście lat, organizowało drogę krzyżową przechodzącą w ciągu dnia przez centrum Gdańska, w okolicach placówek handlowych, wśród zaabsorbowanych ostatnimi przygotowaniami do Wielkanocy mieszkańców. Gdańska Via Dolorosa zaczynała się tradycyjnie przed Dworem Artusa gdzie rozgrywane były sceny w pałacu Piłata, kończyła zaś ukrzyżowaniem na Górze Gradowej, odgrywającej rolę Golgoty.

Nad sprawnym poprowadzeniem wykonawców, na co dzień skupionych wokół Teatru Plama, czuwać będzie reżyser i autor scenariusza Robert Cyrta, zaś za scenografię i kostiumy odpowiadać będzie Elwira Twardowska.

W roli Jezusa wystąpi znany z ubiegłego roku odtwórca tej postaci Marcin Szychowski. W roli Piłata - Grzegorz Gajewski, Kajfasza - Eugeniusz Sienkiewicz zaś Maryi - Marzena Nieczuja Urbańska. W roli Jezusa wystąpi znany z ubiegłego roku jako sugestywny odtwórca tej postaci Marcin Szychowski. W roli Piłata - Grzegorz Gajewski, Kajfasza - Eugeniusz Sienkiewicz zaś Maryi - Marzena Nieczuja Urbańska. Wzmocnienie doznań gwarantować będzie muzyczna ilustracja w wykonaniu zespołu Karpaty Magiczne w instrumentarium którego znajdują się ludowe instrumenty dęte, perkusyjne i smyczkowe, organy ale także azjatyckie bębny.  

Organizatorzy mają nadzieję, że i tym razem Misterium Gdańskie - "Sąd nad Jezusem" będzie przeżyciem nie tylko artystycznym ale i duchowym!

Obsada widowiska "Sąd nad Jezusem"
Jezus - Marcin Szychowski
Św. Jan Ewangelista - Michał Juszczakiewicz
Annasz - Leon Krzycki
Kajfasz - Eugeniusz Sienkiewicz
Faryzeusz I - Maciej Szemiel
Faryzeusz II - Krzysztof Matuszewski
Faryzeusz III - Piotr Łukawski
Piłat - Grzegorz Gajewski
Żona Piłata - Marta Twardowska
Herod - Grzegorz Duda
Maryja - Marzena Nieczuja-Urbańska
Judasz - Sebastian Wolf
Św. Weronika - Aleksandra Kucharska
Św. Piotr - Adam Bogdan
Maria Magdalena - Laura Haras
Barabasz - Marcin Wróbel
Płaczące Kobiety - Joanna Majewska, Wiktoria Morawska, Bogumiła Bęben, Ewa Jakielaszek
a także wykonawcy z Teatru Epatha i Stowarzyszenia motocyklowego Lotor

Karpaty Magiczne
Anna Nacher - głos, muzyka
Andrzej Widota - organy, elektronika
Janek Kubek - bębny ramowe, cajon, inne instrumenty perkusyjne
Marek Styczyński - syntezator Mooga, hydżak, ligawka, muzyka

***
"Sąd nad Jezusem" - Wielki Piątek, 19 kwietnia 2019 godz. 20.00
Miejsce: przestrzeń między Katownią a Złotą Bramą (wstęp wolny)
Organizator: Stowarzyszenie SUM.
Wydarzenie jest realizowanie dzięki dofinansowaniu ze środków Miasta Gdańska

Informacje na temat wydarzenia będą pojawiać się też na naszej stronie internetowej:
https://sumgdansk.pl/misterium/

Przeczytaj także

Opinie (5)

  • Ale paskuda

    dobrze obrazuje stan KK, martwy i nie związany z prawdą

    • 0 1

  • A ja oglądam w Wielkim Tygodniu na youtube hiszpańskie procesje Semana Santa. Tam to się dopio dzieje. Polecam.

    youtube on line : Semana Santa Malaga 101 tv
    Telecartagena
    Cabillo Catedral de Cordoba

    • 0 0

  • Nie godni jesteśmy... (2)

    Czuję się grzesznym człowiekiem, który świadomie nie idzie do spowiedzi by uniknąć obłudy i kłamstwa, wiedząc, że i tak jestem byłem i będę zawsze grzeszny, nie śmiem skłamać przy konfesjonale, ze obiecuję poprawę, i nie śmiem prosić o rozgrzeszenie...
    Nie zabijam, może i nie kradnę, jednak jak każdy mam swoje grzeszki na sumieniu które powtarzają się cyklicznie, często wymuszone daną sytuacją, np. w pracy czy w ot choćby w domu...
    Nawet te drobne kłamstewka, kiedy wkurza mnie żona a ja jej mówię, ze ją kocham, kiedy wygląda paskudnie a ja jej mówię, ze wygląda jak zawsze pięknie, a to wszystko tylko po to by mi się oddała, lub z innych osobistych pobudek...
    Mówienie w pracy koleżance, że jest mądra choć uważam, że jest głupia, robię to tylko po to by wykorzystać ją do tego by zrobiła za mnie część zadania z którym borykam się i nie mam zwyczajnie czasu skończyć z uwagi na mnogość tematów, okłamuję ją, że jest inteligentna i że potrafi wszystko robić najlepiej, tylko po to by przy jej pomocy móc skończyć zadanie terminowo....
    Jezus który patrzy na mnie z góry i gdy widzi, że kochając się z żoną myślę często o jej koleżankach... przecież to jest nie w porządku, względem Boga, bliźniego, a zwłaszcza siebie samego....
    Po prostu nie mogę iść do spowiedzi przedświątecznej, bo wiem, ze po raz kolejny nakłamię.
    Niby łatwo powiedzieć, to się popraw, nie rób tego, to o tym nie myśl, jednak niektóre rzeczy nasuwają się automatycznie, samowolnie...
    Znając ideę Misterium Męki Pańskiej, wiedząc co i dlaczego, uważam, że nie jestem godzien nawet ujrzeć jej rekonstrukcji, ponieważ czuję się grzeszny...
    Niektórzy mogą mi zarzucić, że mam teraz rozterki niczym zakonnik w średniowiecznym zamkniętym klasztorze, bo może i tak to wygląda, jednak czy was sumienie nie gryzie?

    • 2 2

    • RE: Nie godni jesteśmy...

      Co ty bierzesz?

      • 0 2

    • On i tak ci wybaczy nawet to czego nie zdążyłeś nagrzeszyć, bo w tobie jest cząstka Jego i Twoja nieśmiertelna dusza. Ciało i myśli w nim to tylko awatar.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.