• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Metropolia jest Okey (125 opinii)

  • sobota - środa, 26 - 30 grudnia 2009, godz. 17:00
  • Lokalizacja
    Gdańsk Sopot Gdynia
  • Bilety
    wstęp wolny
To już III edycja tego Festiwalu Kultury Metropolii Metropolia jest Okey. W tym roku festiwal wydłużamy o jeden dzień i urozmaicamy muzyką klasyczną i wystawą malarstwa. W dniach 26 - 30 grudnia wystąpi 80 trójmiejskich zespołów i muzyków klasycznych oraz teatry niezależne. Festiwal zjednoczy Gdańsk, Sopot i Gdynię.

muzyka poważna - koncerty w Trójmieście


Już dziś warto zarezerwować sobie ostatni weekend grudnia. W trzech, najważniejszych trójmiejskich klubach: gdańskim Parlamencie, sopockim Sfinksie i gdyńskim Uchu wystąpi rekordowa liczba zespołów i muzyków. Osobny dzień będą miały teatry niezależne.

Pomysłodawcą i organizatorem przedsięwzięcia jest Lawrence Okey Ugwu - dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury. Z roku na rok festiwal rozrasta się o nowe dni. W ubiegłym roku były to dzień teatrów, w tym "dorzucamy" dzień muzyki klasycznej i wystawę. Festiwal powoli wpisuje się na stałe w kulturalny rok i rezerwuje ten międzyświąteczny termin.

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest BEZPŁATNY!!!

Zapraszamy 26 - 30 grudnia 2009!

PROGRAM

26 grudnia, Sfinks
Początek: 17:00

ul. Mamuszki 1
Prowadzący: Tomasz Lipi Lipski
Wystąpią (kolejność przypadkowa):

Scream City Scream
Robert Usewicz
Lars
Enchantia
Biafro
Gentleman!
Kobiety
Tomek Olszewski
Jacek Kulesza
Call System
Sex Rooster
Cox + Wojtek Mazolewski
Pieśni według Schulza
Ras Paddy & the Rockas
Lipali
Mona, Szelest Spadających Papierków
TKM

27 grudnia, Sfinks
Początek: 17:00

ul. Mamuszki 1
Prowadząca: Katarzyna Moritz
Wystąpią (kolejność przypadkowa):

Towary Zastępcze
Kiev Office
Mazzoll & Minimal Perfection
Cocodraże
California Stories Uncovered
Back To The Roots
Marek Gałązka
Tymon & Transistors
Chutir
Łyczacza
Zdrowia Szczęścia Pomarańczy
F.X.
A. T. R.
Pawilon
Detko Band
Emiter
Michał Jacaszek
Jaskułke Loud&Proud
Proghma-C
Groont Anssambl

27 grudnia, Państwowa Opera Bałtycka
Aleja Zwycięstwa 15

Początek: godz. 17:00
Dzień malarstwa i muzyki klasycznej
godz. 17.00
Wystawa: MALARSTWO JEST OKEY
Wyjątkowa wystawa prezentująca prace 55 wybitnych i uznanych trójmiejskich artystów malarzy

godz. 18.00
Koncert Muzyki Poważnej:
Prowadzenie: Konrad Mielnik
Wystąpią:

Gdyńska Orkiestra Kameralna Sinfonietta Nordica
Paweł Hulisz
Klaudia Kowacz
Daria Żurawlowa
Paweł Zagańczyk
Hevelius Brass
The Barbershop Quartet
Bożena Harasimowicz
Sebastian Münch
Polska Filharmonia Kameralna w Sopocie
oraz
II odsłona Gdańskiego Chóru Narzekań

28 grudnia, Klub Ucho
ul. Świętego Piotra 2, Gdynia
Początek: 17:30

Prowadzący: Paweł Paulus Mazur
Wystąpią:

1. Emo Szczury
2. The Włodek Stepuro
3. Mjut
4. Kevin Arnold
5. Gosia Szmuda i Tio
6. Born in the PRL
7. Kyst
8. Pullover
9. Monkey Funks
10. Staroniewicz A'freak-an Project
11. Mordy
12. Krystyna Stańko
13. Loco Star
14. Saluminesia
15. Wojtczak/Mazolewski/Gos Freyoo
16. Maszyna do Mięsa
17. Dreadless Lion
18. Drewno from Las
19. Dick4Dick
20. Golden Life

29 grudnia, Klub Parlament
ul. Świętego Ducha 2, Gdańsk

Początek: 17:30
Prowadzący: Filip Gałązka
Wystąpią:

1. Lullapop
2. Tour de Mars
3. Mananasoko
4. Marla Cinger
5. Karol Schwarz All Stars
6. Labolatorium Oniryczne Duo Denum
7. Duo Gremplina
8. Wojtek Mazolweski Quintet
9. Pu Pu Pi Du
10. Homosapiens
11. C 40 30
12. Są Gorsi
13. Ikenga Drummers
14. La Firynda
15. Majestic
16. Apteka
17. Robert Brylewski i Trudna Młodzież
18. Vulgar
19. Po Prostu
20. Radio Bagdad
21. Sound of Pixies

30 grudnia, Klub Ucho
ul. Świętego Piotra 2, Gdynia

Początek: 17:30
Dzień Teatrów Niezależnych
Prowadzący: Przemysław Gulda
Wystąpią:

Good Girl Killer
Dada von Bzdulow
Magda Jędra
Fizyczny Teatr Tańca
Tetar Muzyki i Tańca
Kino Variatino
Ula Zerek
Patrz Mi Na Usta
Julia Mach i Filip Szatarski
Teatr Okazjonalny

Przeczytaj także

Opinie (125) 9 zablokowanych

  • muzykujacy

    mielnikowe wedzidlo jest u nas

    • 0 0

  • Jak sie komuś QRWA...!!! Nie podoba to niech nie przychodzi. Proste...

    • 0 0

  • błędy w programie

    inni wykonawcy w inne dni grają, a 30.12 nie ma metropolii w parlamencie
    http://nck.org.pl/wydarzenie.php?type=time&id=808

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • ubeckiree radio

    zamiast g...........szewczyk promoewac to powinno zespoly przedstawiac

    • 0 0

  • kolejność występów (1)

    Czy kolejność występów kapel w dniu dzisiejszym (27.12) jest taka, jak w rozpisce wyżej?

    • 0 0

    • kolejność występów2

      ok, teraz widzę, że jest ,,przypadkowa", no to wiadomo może w jakieś kolejnośći faktycznie wystąpią kapele? Głownie chodzi mi o Progmę-C, o której będzie grać.

      • 0 0

  • wczorajszy koncert był faktycznie słaby, dużo smętów okołojazzowych, słaby Cieslak.Najlepiej wyszedł kulesza, kobiety i gentleman, moim zdaniem.

    • 0 0

  • Call System w nowej treści. Mocny i zdecydowany

    • 0 0

  • tra la la

    Strasznie bulwersujące, że ktoś zarobi kasę. A ci co to piszą to pewnie sami społecznicy są he.

    • 0 0

  • Mazzoll to burak (9)

    Mazzoll na koncercie w Sfinksie pokazał taką wiochę, że naprawdę serdecznie współczuję kolesiom z jego zespołu (zresztą widać było jak bardzo entuzjastycznie akompaniowali jego pijackiemu bełkotowi), wstyd w ogóle wyjść na scenę z takim shitem. Żenada...

    • 0 0

    • własnie Panie Mazzollu przeprosi Pan swoją publiczność? (6)

      to było bez szacunku do ludzi, bez klasy
      a za to prywatny lot egotycznej fantazji zblazowanego swoją frustracją faceta co nie potrafi pić

      perełki dla świń były mniej więcej następiujące:
      'raz dwa trzy cztery będę szczery'
      'twoje cyce, twoja dupeczka jest najlepsza na świecie jak ja sam'
      'chciałbym z tobą sikać, chciałbym na ciebie nasikać'
      'wszyscy rozbierać się i skakać'
      'kocham was, ale tylko jeden raz'

      rozlał trochę piwa na scenie, chociaż go pilnowali, żeby sobie do klarnetu nie nalał, zapiszczał na ustniku i pokazał na koniec swej publiczności fuck

      a chłopaki z zespołu bardzo fajnie grali!! full profeska! mimo, że przeszkadzał im jak tylko umiał i zwyczajnie próbował upokorzyć - dali radę :)

      i jeszcze młodzi muzycy pod sceną chyba Pośpieszalscy?? zażenowani, ale swego starszego kolegę jakoś wspierać próbowali w ogólnym nie do ukrycia rozczarowaniu

      jakby Pan Mazzoll przestał tak skupiac się na sobie i zrobił kiedys coś pożytecznego dla innych, coś prostego, to pewnie zobaczyłby jaki świat piękny dookoła i wielowątkowy

      może by dał sobie spokój z ta szopką sceniczną i pojechał na rok do chin, dzieci uczyć, chorym pomagać, marchewką handlowac albo buty czyścić. taki wolontariat dla poznania pokory
      założę się, że wróciłby nowiutki i czysty

      • 0 0

      • Mazzoll jest właśnie taki zawsze na koncertach (5)

        wszyscy wiedza że potrafi grać co juz nie raz udowodnił,
        ale ma swój własny i niepowtarzalny stosunek do artyzmu, szeroko pojętego :)

        nie ma za co przepraszać, a zespoły z którymi grywa to ludzie, którzy go znają i od tej strony, którą pokazał wczoraj

        a Ty masz jakieś wąty do niego, daj se spokój i sama coś zagraj

        • 0 0

        • (4)

          tr. masz prawo do swojej racji a ja do mojej,ok?
          Pana Mazzolla dzialania artystyczne znam niezle. teoretykiem swojej sztuki jest doskonalym,
          slyszalam go naprawde wiele razy, wiecej niz kilkanascie, pamietam i cholernie powazam za otwartosc bezkompromisowosc, jeszcze z czasow NRD kiedy cudne rzeczy tworzyli z niezyjacym jackiem olterem, z magicznego duetu z mikolajem trzaska, eksperymenty z ekipa bydgoska z plyt.
          choc prawde mowisz jestem jedynie sluchaczem i akurat inny zawod daje mi frajde, to gdyby wszyscy na swiecie grali - nie bylo by komu sluchac a przewaznie artysta istnieje na scenie i potrzebuje sceny
          wiec upieram sie ze moglby Mazzoll przeprosic tych co przyszli na jego koncert wczorajszy. z uczciwosci.
          jechalam tylko godzinke do sfinksa, spoko, pewnie rece by mi opadly dopiero gdybym wybrala sie na to przedstawienie do wroclawia czy warszawy, przeciez i tam go slyszalam i warto bylo i piekne historie klarnetowe czarowal, jeszcze w epoce jazz jamboree np. i pozniej, z ogrodami alamut, z taka wydziczona japonka, z prawattem, z lipą i w masie roznorodnych projektow
          jest jakas symbioza w relacji artysta - jego publicznosc, jakas wspolnosc zrozum - nie czepiam sie o drobiazgi, szanowanie sie nawzajemn to zwyczajny ludzki odruch i temu poczulabym sie znacznie lepiej gdyby jednak potrafil powiedziec sorry tym na ktorych sie 'wyrzygal' przez mikrofon (przepraszam) i pokazal na koniec faka
          peace

          • 0 0

          • (1)

            mnie tam się podobało, zwłaszcza to o sikaniu :D nie spinaj się tak kasia bo ci żyłka pęknie :D

            • 0 0

            • to nie spinka i nie boli
              idealizm taki raczej może, całkiem niemodny teraz, ale go lubię i nie zdradzam :)
              jakby nie bylo ważne pewnie bym się tak nie rozlała, dobra EOT z mojej str.
              i żyli wszyscy długo i szczęśliwie

              • 0 0

          • odp. (1)

            1 szanowanie sie na wzajem to nie jest zwyczajny ludzki odruch :)
            2 artysta - publicznosc to bardziej relacja nadawca - odbiorca, a to jeszcze nie wspolnosc

            Mazzoll zreszta nawiazywal kontakt z publika, zachecal do rozbierania sie i do skakania na "trzy- czte- ry hop hop hop hop" przypomnij sobie.

            Jezeli tak bardzo Ci zalezy to przepraszam Cie serdecznie w imieniu Mazzolla i swoim za ten wystep, oddal bym Ci nawet kase za wstep ale byl za darmo :)

            • 0 0

            • Re: odp.

              my nie przepraszamy, my też czekamy na jakieś re ze strony Jurka

              • 0 0

    • najśmieszniejsze jest to, że Mazzoll rok temu (Metropolia jest ok 2008) był specjalnym gościem i też był strasznie narąbany, ale rok temu przy najmniej udało mu się klarnet rozłożyć ; p

      • 0 0

    • To bylo smutne.

      taaa, jakos tez nie widzialem nikogo ubawionego. Po co wchodzic na scene zeby takie bzdety opowiadac. Przy barze bylo zostac chlopie i sie barmanowi z tych sikow zwierzac.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.