• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Kroke (14 opinii)

KROKE (w języku Jidysz oznacza Kraków) zostało utworzone w 1992 roku przez trójkę przyjaciół, absolwentów krakowskiej Akademii Muzycznej: Tomasza Lato (kontrabas), Tomasza Kukurbę (altówka) i Jerzego Bawoła (akordeon). Wszyscy członkowie zespołu przeszli przez wszystkie etapy klasycznej edukacji muzycznej, mają także za sobą eksperymenty z jazzem oraz muzyką nowoczesną. Początkowo KROKE grało muzykę bardzo mocno osadzoną w tradycji klezmerskiej, z silnymi wpływami bałkańskimi, by z czasem wzbogacić ją o brzmienia Orientu i Indii, elementy jazzu i world music, tworząc swój własny, charakterystyczny styl.

Początkowo KROKE grywało jedynie w klubach i galeriach krakowskiej dzielnicy Kazimierz. Tam po raz pierwszy można było usłyszeć utwory, które w 1993 roku ukazały się na pierwszej, wydanej własnym nakładem, kasecie zespołu. Podczas występów w galerii Ariel zostali zauważeni przez Stevena Spielberga, który w tym czasie realizował w Krakowie film "Lista Schindlera". Reżyser zaprosił KROKE do Jerozolimy, podczas ostatnich dni zdjęciowych. Zespół zagrał tam koncert na uroczystości Survivors Reunion dla ocalałych z listy Oskara Schindlera. Spielberg przesłał także kopię kasety zespołu Peterowi Gabrielowi, który w 1997 roku zaprosił KROKE do Wielkiej Brytanii na Festiwal WOMAD, gdzie publiczność bardzo gorąco przyjęła zarówno koncert grupy, jak i debiutancką płytę Trio (1996). Współpraca z Peterem Gabrielem zaowocowała wspólnymi nagraniami w Real World Studio - fragmenty owych nagrań zostały potem wykorzystane przez Petera Gabriela na płycie "Long Walk Home" (Długi spacer do domu), stanowiącej ścieżkę dźwiękową do filmu "Rabbit-Proof Fence".

W 1997 roku ukazał się także drugi album KROKE - Eden. Płyta stanowiła z jednej strony kontynuację rozpoczętej na "Trio" drogi przez klezmerską tradycję muzyczną, a z drugiej - była efektem poszukiwań nie tylko muzycznych, ale także archiwalnych. Słuchacze otrzymali album na którym tradycyjna ornamentyka, połączona została ze współczesną techniką, a tradycyjne tematy, w połączeniu z współczesną wrażliwością muzyczną zyskały zupełnie nowa barwę. Podsumowaniem pierwszego okresu działalności KROKE jest nagrana w Wielkiej Brytanii koncertowa płyta Live At The Pit" (1998), nominowana do Nagrody Niemieckiej Krytyki Płytowej (Preis der Deutsche Schalplattenkritik).

Zaproszenia na najważniejsze europejskie festiwale oraz ważne spotkania z wieloma muzykami, osobistościami kultury i sztuki przyniosły okres intensywnych tras koncertowych. Dały także zespołowi możliwość kontaktu z nowymi brzmieniami czy kulturami muzycznymi. Nie odcinając się od korzeni klezmerskich czy bałkańskich, KROKE coraz częściej przy tworzeniu oryginalnych kompozycji sięgało do wzorców sefardyjskich czy arabskich. Efektem takich poszukiwań była płyta The Sounds of the Vanishing World (1999), nastrojowe świadectwo ewolucji muzyki KROKE i zdolności muzyków do kreowania własnego, niepowtarzalnego stylu. Płyta zdobyła sporą popularność w Polsce i Europie, czego dowodem była prestiżowa nagrodę: Preis der Deutsche Schalplattenkritik (Nagroda Niemieckiej Krytyki Płytowej) za rok 2000.
Latem 2001 r. podczas występów w Kornwalii, doszło do pierwszego spotkania KROKE z Nigelem Kennedym, który natychmiast zaproponował im współpracę. Wynikiem tego była wspólna płyta East Meets East (2003), która stała się prawdziwym przebojem na rynku. KROKE zostało nominowane do nagrody Radia BBC 3 w kategorii world music, a ich występy z Nigelem Kenedym na wielu europejskich festiwalach były przyjmowane bardzo gorąco. W tym samym czasie co "East Meets East" ukazała się także kolejna autorska płyta KROKE: Ten Pieces to Save the World (2003). Ten melodyjny, klimatyczny album uplasował się na drugim miejscu europejskiej listy World Music Charts i stanowił zwieńczenie 10 lat istnienia zespołu.

W 2004 roku KROKE wydało kolejną płytę koncertową: Quartet - Live At Home, nagraną w studio S-5 Radia Kraków. W nagraniach wziął udział krakowski perkusista jazzowy Tomasz Grochot, który od tego czasu stale nagrywa i koncertuje z KROKE. W roku 2005 we współpracy z gwiazdą polskiej piosenki Edytą Geppert i pianistą jazzowym Krzysztofem Herdzinem zespół rozpoczął pracę nad nowym projektem, którego efektem jest płyta Śpiewam życie (2006); nakładem macierzystej wytwórni KROKE Oriente Musik płyta ta ukazała się pod tytułem I Sing Life także w Europie Zachodniej. Równocześnie zespół realizował wspólny projekt muzyczny z orkiestrą Sinfonia Baltica. W 2006 roku jeden z utworów KROKE znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu Davida Lyncha "Inland Empire".

KROKE współpracując stale z Nigelem Kennedym i Edytą Geppert nie zapomina także o swojej publiczności.W 2007 roku, po prawie czterech latach wypełnionych występami w krajach całej Europy (a równocześnie w piętnastą rocznicę powstania) KROKE wydało swój kolejny studyjny album Seventh Trip - płytę pełną energii, muzyczną podróż po nowych szlakach muzycznych.

koncerty w Trójmieście

Opinie (14)

  • Fantastyczne Kroke !

    Giganci z Krakowa - zespól Kroke - znowu w Sopocie !!! Dzięki Pani Dyrektor Krzywego Domku Urszuli Wielochowskiej i jej managerowi - Pani Annie, Sopocki Festiwal Kultur "Krzywy Domek 2008" nabiera coraz to ciekawszych "barw".

    • 0 0

  • Super Imprezy

    Super. Dziękuję za dzień Skandynawii. Wspaniałe foty i prowadzenie. Będę na Kroke na pewno.

    • 0 0

  • będzie ciekawie

    Słyszałam wiele o Kroke a ostatnie imprezy, na których byłam w Krzywym Domku były fantastyczne:) WIELKIE dzięki Pani Dyrektor i Pani Maneger Ani.

    • 0 0

  • Podziękowania

    Szanowni Państwo,
    serdecznie dziękuję za miłe słowa. Będąc Sopocianką zawsze zależało mi, aby w Sopocie występowali interesujący artyści, aby pokazać też inne kultury. Państwa zadowolenie jest dla mnie najwyższą oceną. Mam nadzieję wkrótce zaprezentować Państwu kolejnych ciekawych artystów.
    Dziękuję i pozdrawiam Wszystkich !!!

    • 0 0

  • Brawo dla Krzywego Domku

    Bardzo fajnie, iż w Krzywym Domku wystąpi zespół KROKE. To miejsce staje się nowym miejscem kulturalnym Sopotu. Moze zrobić z niego Centrum wystaw i koncertów dla wyselekcjonowanego odbiorcy???

    • 0 0

  • od managera Sopockiego Festiwalu Kultur "Krzywy Domek"

    W odpowiedzi na jeden z komentarzy, dodam, że Krzywy Domek staje się powoli takim właśnie centrum kulturalnym Sopotu, ale nie tylko dla "wybrańców". Każdy, kto w jakiś sposób interesuje się np. malarstwem, rzeźbiarstwem, fotografią, muzyką, taką, jaką prezentują artyści, których zapraszamy, znajdzie coś dla Siebie. Czy taka propozycja kulturalna będzie Państwu odpowiadać, to pozostawiamy Państwa ocenie i oczekujemy na opinie.
    Serdecznie pozdrawiam Wszystkich !!!

    • 0 0

  • Elitarny Krzywy Domek

    Jestem Sopocianka i nie zgadzam się z Panią Mnager. W Sopocie jest wiele miejsc dla tak zwanych mas a my przecież chcemy by nasze miasto było kurortem. Stąd Krzywy Domek, oryginalny w swej budowie, powinien oferować swoim mieszkańcom i turystom coś innego, wysublimowanego.

    Chyba mamy już dość festynów, jesteśmy tym po prostu zmęczeni.

    Dyrekcja powinna stawiać na kulturę i rozrywkę przez wielkie litery.

    • 0 0

  • do Pani Elizy

    Pani Elizo,
    przepraszam, ale może źle się wyraziłam. Chodziło mi właśnie o kulturę przez duże K, ale jedni z tej kultury lubią oglądać rzeźby, inni malarstwo, a jeszcze inni - słuchać muzyki.

    • 0 0

  • zespół wysokiej klasy ale ta autopromocja dyr i managera to śmieszne, pachnie komuną , podziękujcie sobie juz przed festiwalem ,że było świetnie.

    • 0 0

  • łubu dubu

    łubu dubu niech nam żyje prezes naszego klubu, nieeech żyje nam!

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.