• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Koncert Helmuta Nadolskiego - 'Hell Mood' (3 opinie)

w każdą sobotę (do 29.06), godz. 18:00

Wstęp wolny
lip 27

sobota, godz. 16:00, 19:00

Gdynia,
bilety 99 - 160 zł
Kup bilet
HELMUT NADOLSKI - Kompozytor, instrumentalista, poeta, aktor, performer.

Kompozytor, instrumentalista, poeta, aktor, performer. Artysta multimedialny, jedna z najbarwniejszych, najbardziej kontrowersyjnych postaci na polskiej scenie muzycznej.

jazz - koncerty w Trójmieście


Początki kariery artysty związane są z trójmiejskim środowiskiem jazzowym, współpracował również z kabaretem Tu Tu i cyrkiem Tralabomba J. Afanasiewa w Klubie Studentów Wybrzeża "Żak"; wówczas - w końcu lat 50. zaprzyjaźnił się z Czesławem Wydrzyckim. Niemen uważał, że Nadolski "łamie powszechnie przyjęte schematy gry na kontrabasie. Jest mistrzem swojego instrumentu. Stworzył własną muzykę nacechowaną niewiarygodną wprost siłą ... Jest artystą wrażliwym, obdarzonym wielką wyobraźnią - muzykiem , który dźwiękami maluje obrazy swej głęboko osobistej wizji ...", a M. Święcicki pisał, że "muzykę Nadolskiego można by zaliczyć do kręgu "muzyki poważnej", ale sadzę, że jej spontaniczność i naturalność nie mieściłaby się w przeintelektualizowanej atmosferze "muzyki nowej", gdzie ważniejsze jest odkrywanie nowości od wyrazu emocjonalnego. W tym sensie Nadolski łączy dwa przeciwstawne bieguny - awangardowość i emocjonalizm".

W kraju związany z awangardową sceną free-jazzową (m.in. Sesja 72), współtworzył Grupę Niemen, z którą zrealizował nagrania płytowe dla CBS, RFN (1972) : "Strange Is This World", "Niemen (vol.1)", "Niemen (vol.2)"; do ważniejszych pozycji dyskograficznych należą też: "Meditation", "Four Dialoques with Coscience" (1973) i "New Musik from Poland - H. Nadolski"(1979).

Artysta koncertował na wielu estradach w kraju i za granicą (m.in. na festiwalach Jazz Jamboree - JJ'75 z Niemenem, na Warszawskiej Jesieni, w galeriach sztuki i kościołach w Polsce, Austrii Norwegii i RFN.

Stworzył muzykę do wielu filmów fabularnych i telewizyjnych ("Dziewczyny do wzięcia"(1972) - reż. J. Kondratiuk, "Rekolekcje"(1978)- reż. W.Leszczyński, "Kronika polska"- reż. G. Królikiewicz, " Upiory" M. Kochańczyk i in.) oraz spektakli poetyckich (m.in. do poezji R. M. Rilkego "Co pan sądzi o miłości, co pan myśli o śmierci", do poezji C.K. Norwida "Czas idzie, śmierć goni", do poezji M. Cwietajewej "Dialog z Sumieniem")

Na początku lat 80. był współtwórcą Teatru Instrumentalnego R. Miśka przy Teatrze Muzycznym w Gdyni, w którym zrealizował swoje pomysły jako aktor, muzyk - solista, kompozytor i reżyser. Do najważniejszych spektakli należy - oparty na jego biografii "Proces" zadedykowany F. Kafce. Premiera odbyła się 13 marca 1982 i była ogromnym wydarzeniem na Wybrzeżu. Nadolski był odtwórcą głównej roli, kompozytorem muzyki i współreżyserem. "Proces" otrzymał wspaniałe recenzje i poruszył całe środowisko artystyczne Trójmiasta.

Od lat 90. realizuje performance "Mobile" - rodzaj spektaklu muzycznego łączącego różne formy ekspresji wykonawczej (ruchoma rzeźba grająca, muzyka improwizowana, medytacje).


MEDYTACJE

Przedstawiam światu siebie i swoje misterium, uważając, że sztuka jest sprawą ludzi włączonych w życie; wypływa ona z doświadczenia żywego i przeżywanego, udziela życia i przenika je. Prezentacja jest przerwaniem kręgu samowiedzy i subiektywności, potrzebą dania świadectwa i wyrazu swemu dramatowi i swojej samotności. Chodzi o całość doświadczenia, pełnię jaką człowiek osiąga w cierpieniu, buncie i miłości. Wypowiedź tworcy jest bardzo intymna, nie jest ona ani optymistyczna, ani pesymistyczna (jak niektórzy sądzą), jest to po prostu realność, którą artysta przekazuje nam o sobie. Muzyka dotyka pierwotnych źródeł, gdzie tkwi dawna potęga sztuki; mówi o tym, o czym każdy chciałby zapomnieć. Eksperyment, idee, koncepcje intelektualne slużą jedynie tzw. "zjawisku sztuki" i nie są tu maskami, obowiązują zarówno w czasie koncertu, jak i w życiu. Uczestnicząc w prezentacji grupy HELL MOOD musimy zapomnieć o karnawale estrad i piosenek. Zaczynamy uczestniczyć w świecie rzeczywistym.

Tworzę muzykę, w której każdy dźwięk ma szansę zaistnieć. Istota jest wyczucie czasu, który jest wyznaczony przez Narodziny, Apogeum i Śmierć. TAK MYŚLĘ.

Helmut Nadolski

Opinie (3)

  • Artysta dużego formatu

    szkoda że tak rzadko gościmy go w Polsce. W Gdańsku ostatni raz kilka lat temu na świetnym koncercie w kościele św. Jana. Dech zapierało

    • 0 0

  • JAK SIĘ CIESZĘ NA TEN KONCERT

    W sierpniu ubiegłego roku przypadkowo byłem na niesamowitym spektaklu (?), koncercie(?) na plaży w ramach tygodnia wolności. Było to niesamowite przeżycie, bo koncert rozpoczął się późno, gdzieś ok. 22.00 przy sztormowej pogodzie i zacinajacym chwilami deszczu. Na scenie stał milczący fortepian bez pianisty. Nie zasiadł do niego wybitny kompozytor Jerzy Hajdun, w tym czasie umierający w gdańskim szpitalu. Wszyscy wiedzieliśmy o tym smtnym fakcie. A Pan Helmut Nadolski wykonał coś, czego nawet nie smiem opisać. To był metafizyczny kontakt z przyjacielem. Publiczność, wielu przyjaciół Nadolskiego, wielu sympatyków, fanów była naprawdę wstrząśnięta, tak - wstrząśnięta tym niecodziennym koncertem.

    • 0 0

  • nowy duet?

    Fajny koncert, świetna publiczność, doskonały klimat. Ciekawe połączenie Nadolskiego z jeszcze ciągle młodym Sławkiem Jaskółke. Jutro w Gdyni raz jeszcze i za darmo. Naprawdę warto!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.