• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła
Aktualna edycja:
Jazz Jantar 2024
PATRONAT

Jazz Jantar 2011: Krakauer plays Zorn feat. David Krakauer and the Madness Orchestra (4 opinie)

Wydarzenie w ramach

Na otwarcie Festiwalu Jazz Jantar Krakauer plays Zorn, nowy projekt przygotowany wspólnie przez Davida Krakauera i Johna Zorna, którego podstawą jest zbiór utworów wybranych z The Book of Angels. Gdański koncert będzie premierą polską tego projektu.

Połączenie tradycyjnej muzyki żydowskiej z elementami ortodoksyjnego jazzu przyniosło Krakauerowi światowy sukces oraz ludyczne uwielbienie dla nowej, jazzowej stylistyki. Artysta równie ciekawie interpretuje jazzowe standardy Sidneya Becheta i Theloniousa Monka, jak i muzykę awangardową Johna Cage'a czy Johna Zorna. Jest także doskonałym interpretatorem muzyki klasycznej. (...) Krakauer to mistrz dźwiękowej impresji, muzycznego zadumania, nostalgii zaklętej w barwach, romantycznego wręcz eterycznego zasłuchania w przeszłość, przełożonego na język muzycznego jutra. (...)
[Piotr Iwicki | "Jazz Forum" | 4 - 5.2009]

jazz - koncerty w Trójmieście


David Krakauer - muzyk wykształcony między innymi w nowojorskiej Juilliard School of Music i paryskim konserwatorium, zanim rozpoczął solową działalność parał się jazzem, ale przede wszystkim odnosił niemałe sukcesy jako wykonawca i kompozytor muzyki poważnej oraz współczesnej. Dopiero później odkrył tradycję klezmerską i dołączył do Klezmatics (występuje na wczesnych płytach grupy). Od połowy lat 90. regularnie (nakładem Tzadika oraz francuskiej oficyny Label Bleu) wydaje sygnowane swym nazwiskiem albumy. Są to: wspomniany "Klezmer Madness", trzy lata młodszy "Klezmer, NY", wydany w 2000 roku "A New Hot One", "The Twelve Tribes" z 2001, "Krakauer Live In Krakow" z 2003, w końcu "Bubbemeises: Lies My Gramma Told Me" z 2005). Autor łączy na nich muzykę żydowską z jazzem, rockiem, funkiem, a nawet hip-hopem, dowodząc, jak elastyczna jest klezmerska formuła, z jaką łatwością adaptuje ona motywy zaczerpnięte z innych stylów. Krakauer nie stroni od wirtuozerii, ale nie przedkłada jej nad bezpośredniość przekazu i rozrywkowy walor swej twórczości. Mimo tej prostolinijności, niemal jarmarcznego roztańczenia i humoru, nie brak w ekspresji klarnecisty momentów mistycznego uniesienia.
[Łukasz Iwasiński | "Jazz Forum" | 2.03.2009]

Skład:
David Krakauer - clarinet
Keepalive - laptop
Sheryl Bailey - guitar
Jerome Harris - bass
Michael Sarin - drums 

Przeczytaj także

Informacja o biletach

  • Kontakt
    58 344-05-73
5 zł – super promocja / sprzedaż w dniach 15 – 31.08.2011 lub do wyczerpania limitu
20 zł – studenci Akademii Muzycznej w Gdańsku i na Kartę do Kultury*
30 zł – studenci*
35 zł – normalne / sprzedaż w dniach 1– 30.09.2011
45 zł – sprzedaż od 1.10.2011
* sprzedaż biletów wyłącznie w Klubie Żak (od 1.09.2011 do wyczerpania limitu), za okazaniem ważnej legitymacji studenckiej lub Karty do Kultury przy zakupie biletów (1 legitymacja – 1 bilet)

Bilet obejmuje wszystkie koncerty danego dnia. Liczba biletów w danej cenie limitowana. Sprzedaż i rezerwacje biletów w danych kategoriach cenowych tylko w podanych terminach. Zakupione bilety nie podlegają zwrotom. Miejsca nie są numerowane, liczba miejsc siedzących ograniczona, w przypadku dużego zainteresowania koncertem wszystkie miejsca stojące. Sprzedaż biletów w Klubie Żak i eventim.pl.

Opinie (4) 1 zablokowana

  • To jest prawdziwa muzyka. (3)

    A nie jakieś tam Męskie Granie. Warto czekać.

    • 9 1

    • Zorn w lodówce (2)

      Choć to tylko namiastka, bo interpretacja. A nie, żywy z krwi i kości drań Zorn ale... może. No, w każdym razie tym razem nie muszę jechać ani do Poznania czy Wrocławia by usłyszeć dzwięki stworzone dla bardziej wyrafinowanych gustów.

      • 3 0

      • Klezmer Madness to jeden z filarów zornowskiego Tzadika

        Interpretacje Krakauera są znakomite i w porównaniu z chociażby freejazaową Masadą mają o wiele więcej ognia.

        • 1 0

      • ...lub Lublina...

        ...Lublina...

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.