Brodka (23 opinie)

• Od najstarszych

  Sortowanie

  • Od najstarszych
  • Od najnowszych

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2015-07-26 10:29

  Edytuj

  Sciany malowane farbowa hydrofobowa nie pomoga.

  Cale grupy sicajace na trawnikach i to nie tylko faceci, także kobiety kucające grupowo. Wszystko w centrum miasta!

  8 lat

  • 0 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Cale grupy sicajace na trawnikach i to nie tylko faceci, także kobiety kucające grupowo. Wszystko w centrum miasta!

  Regulamin dodawania opinii

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2015-07-27 08:09

  Edytuj

  Jak można było postawić tak małą scenę z tak fatalnym nagłośnieniem?!

  Szkoda wykonawców i szkoda publiczności!!!

  Aga

  8 lat

  • 0 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Szkoda wykonawców i szkoda publiczności!!!

  Regulamin dodawania opinii

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2015-07-28 13:00

  Edytuj

  Organizacja

  Jako fan Moniki Brodki, a także osoba pracująca przy organizacji tego typu imprez na południu Polski, myślę że należy się mały suplement do niektórych komentarzy, które tu się pojawiły. Scena mała, to fakt. Nagłośnienie było tak niewielkich gabarytów, że prawie go nie widziałem i faktycznie za białymi namiotami nie dało się słuchać. Natomiast większość koncertu spędziłem na prawo od namiotów z konsoletami i dźwięk był naprawdę OK. Jeśli ktoś stał mocno z boku lub baedzo z tyłu to nie posłuchał sobie.
  Z mojego doświadczenia, nie ma co się czepiać ekipy technicznej, lecz bardziej organizatora, który pożałował kasy ewidentnie i zamówił sprzęt na dużo mniejszą imprezę niż się faktycznie odbywała. Myślę, że to pewne, gdyż sam niejednokrotnie widziałem tego typu sytuacje, gdy osoba zamawiająca usługę mówiła: "Panie, po co tyle sprzętu, tam będą sami pijani, nikt nie zwróci uwagi". A jednak ktoś zwrócił i ja też zwracam. Wstyd, panie oszczędny organizatorze, który potraktowałeś koncert Moniki Brodki jak biesiadę.

  Adam

  8 lat

  • 3 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Jako fan Moniki Brodki, a także osoba pracująca przy organizacji tego typu imprez na południu Polski, myślę że należy się mały suplement do niektórych komentarzy, które tu się pojawiły. Scena mała, to fakt. Nagłośnienie było tak niewielkich gabarytów, że prawie go nie widziałem i faktycznie za białymi namiotami nie dało się słuchać. Natomiast większość koncertu spędziłem na prawo od namiotów z konsoletami i dźwięk był naprawdę OK. Jeśli ktoś stał mocno z boku lub baedzo z tyłu to nie posłuchał sobie. Z mojego doświadczenia, nie ma co się czepiać ekipy technicznej, lecz bardziej organizatora, który pożałował kasy ewidentnie i zamówił sprzęt na dużo mniejszą imprezę niż się faktycznie odbywała. Myślę, że to pewne, gdyż sam niejednokrotnie widziałem tego typu sytuacje, gdy osoba zamawiająca usługę mówiła: "Panie, po co tyle sprzętu, tam będą sami pijani, nikt nie zwróci uwagi". A jednak ktoś zwrócił i ja też zwracam. Wstyd, panie oszczędny organizatorze, który potraktowałeś koncert Moniki Brodki jak biesiadę.

  Regulamin dodawania opinii

Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.